OFERTA SPECJALNA
JESIENNA
PROMOCJA
10 X 0% bez kosztów i odsetek
oraz RABTAT
Teraz od każdej wyceny odejmujemy aż 1001 zł
Volvo XC40 LPG. Słowem wstępu parę słów o samym aucie: jest to bogato wyposażony cross-over klasy kompaktowej, zbudowany na bazie nowej modułowej płyty podłogowej CMA, nawiązujący stylistycznie do swych większych braci XC60 i XC90. Producent wyposażył auto w liczne zaawansowane systemy ostrzegania takie jak awaryjne hamowanie pojazdu w przypadku wykrycia nieuchronnej kolizji, system zmiany toru jazdy pojazdu w przypadku zagrożenia, czy system utrzymania pojazdu w pasie ruchu.
Ten konkretny model, który trafił w nasze ręce, miał również automatyczną skrzynię biegów.Warto też dodać, że jest to pierwszy model, który można kupić w abonamencie Care by Volvo – czyli kompleksowym abonamencie za pojazd, obejmującym między innymi ubezpieczenie czy przeglądy.
Choć jak wiemy instalacje gazowe są w Polsce bardzo popularne i na naszych drogach spotkamy wiele nowoczesnych ‘zagazowanych’ aut z mocnymi silnikami, zdecydowanie nie każdy warsztat poradziłby sobie z powyższym modelem. Niech świadczy o tym nasz Klient, który pofatygował się 460 kilometrów, jadąc aż z województwa mazowieckiego, by zamontować instalację gazową. Nic dziwnego, zważywszy na to, że jest to auto wymagające doświadczonego zespołu do poprawnej instalacji LPG.
W powyższym modelu zamontowaliśmy zbiornik toroidalny o pojemności 67 litrów w miejscu koła zapasowego, a wielkość ta pozwala na zatankowanie około 54 litrów gazu. Zawór znajduje się pod klapką przykrywającą wlew benzyny dzięki czemu obyło się bez adapterów. Klient oczywiście otrzymał od nas pięcioletnią gwarancję z limitem 100.000 przejechanych kilometrów, a jedynym warunkiem utrzymania gwarancji jest coroczny serwis auta lub co każde przejechane 20.000 kilometrów.
Średnie spalanie benzyny w tym modelu Volvo waha się między 10 a 13 litrów. Podczas naszego testu litrażowaliśmy dwa razy po dwieście kilometrów. Pierwsze litrażowanie odbyło się na autostradzie przy prędkości nieprzekraczającej 140 km/h, gdzie spalanie gazu wyniosło 12,3 litra gazu plus 1,5 litra benzyny. Drugie litrażowanie przeprowadziliśmy na drogach lokalnych przy prędkości nieprzekraczającej 90 km/h i w tym wypadku spalanie wyniosło niecałe 8 litrów gazu plus 2 litry benzyny.
Mowa oczywiście o spalaniu na sto kilometrów. Koszt przejechania stu kilometrów na benzynie wyniósł 65 zł, podczas gdy na LPG tylko 32 zł. Na drogach lokalnych koszt jazdy na benzynie wyniósł 50 zł, a na gazie 26 zł wliczając już koszt 2 litrów benzyny. Średnia oszczędność to aż 28,50 zł na stu kilometrach!
Nasz zakład stawia na profesjonalizm, gdzie każdy pracownik ma swoje konkretne zadanie do wykonania i w którym się specjalizuje. Mamy więc ludzi od montażu zbiorniku gazu, od wlewu tankowania, czy montowania elektroniki pod maską. Dzięki takiemu podziałowi prac wiemy kto montował dany element, a pracownik podpisując się na liście kontrolnej, potwierdza, że zrobił to z najwyższą starannością.