OFERTA SPECJALNA
JESIENNA
PROMOCJA
10 X 0% bez kosztów i odsetek
oraz RABTAT
Teraz od każdej wyceny odejmujemy aż 1001 zł
Wymiana układu klimatyzacji w Audi TT. Klimatyzacja to dla niektórych niezbędny element wyposażenia samochodu. Warto o niej pamiętać nie tylko w upalne dni. Serwisowanie klimatyzacji to istotna kwestia, zwłaszcza jeśli nie chcemy, by samochód generował niepotrzebne koszty.
Naprawa zaniedbanej klimatyzacji może słono kosztować, dlatego warto świadomie serwisować układ przynajmniej raz w roku. Poniżej przeczytasz kilka wskazówek jak powinien wyglądać prawidłowy serwis, czego unikać podczas nabijania klimatyzacji oraz na czym polega wybór czynnika chłodzącego.
Niektórzy kierowcy zapominają o przeglądzie klimatyzacji lub nie wiedzą, jak powinien on przebiegać, by klimatyzacja działała przez długie lata. Prawidłowy serwis układu klimatyzacji polega przede wszystkim na podłączeniu maszyny i ściągnięciu starego czynnika. Kolejny krok to wykonanie próżni, uzupełnienie czynnika i oleju według danych producenta. Dodatkowym elementem jest wymiana filtra kabiny i na końcu odgrzybienie klimatyzacji.
W momencie zatarcia sprężarki najbezpieczniejszą metodą jest wymiana całego układu klimatyzacji, w której skład wchodzi sprężarka, skraplacz, osuszacz, zawór rozprężny i parownik. Kolejnym krokiem po wymianie wszystkich elementów jest test szczelności, który jest obowiązkowym elementem serwisu i polega on na podłączeniu hydrogenu.
Gdy wynik testu jest pozytywny kolejny etap to wykonanie próżni i nabicie układu czynnikiem według danych producenta.
Od 2013 roku zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej producenci nowych samochodów zobowiązani są do stosowania czynnika R-1234yf. Głównym powodem jest chęć zmniejszenia efektu cieplarnianego. Do zalet tego czynnika zdecydowanie należy jego ekologiczny charakter, natomiast jego największą wadą jest łatwopalność oraz fakt, że niesie za sobą ryzyko wywołania pożaru nawet w kilka sekund w momencie niegroźnej kolizji.
Dodatkowo ten potencjalnie niebezpieczny czynnik chłodniczy idzie w parze z wysoką ceną. Tańszym zamiennikiem stosowanym w garażowym zaciszu jest gaz propan-butan, który niesie za sobą duże zagrożenie. Mechanicy jednogłośnie nie zgadzają się z tym sposobem. W tym przypadku nawet niewielka stłuczka może doprowadzić do nieszczelności i ulatniania się gazu, co w konsekwencji spowoduje wybuch.
Układ klimatyzacji nie zminimalizuje do zera ryzyka wycieku gazu tak, jak jest to w przypadku samochodowej instalacji LPG. Dodatkowo podczas serwisu podłączenie maszyny do samochodu spowoduje jej uszkodzenie. To zagrożenie dla kierowcy, mechanika, ale także dla podzespołów pojazdu.